Zadzwoń i zapytaj o dogodny termin wizyty

533 383 623

Cichy zabójca- rak pęcherza moczowego

Rak pęcherza moczowego jest w Polsce czwartym pod względem częstości występowania nowotworem złośliwym u mężczyzn i dziewiątym u kobiet. Rocznie dotyka ponad 6 tys. Polaków – z czego aż ponad połowa z nich umiera.

W walce z nowotworem kluczowa jest szybka diagnostyka, ponieważ pozwala ona na rozpoczęcie odpowiedniego postępowania leczniczego w początkowym stadium rozwoju choroby, kiedy istnieje jeszcze możliwość całkowitego wyleczenia. Dlatego też warto poznać jego objawy i nie zwlekać z wizytą u specjalisty, gdy je u siebie zaobserwujesz.

Czynniki sprzyjające zachorowaniu

Rak pęcherza moczowego jest jednym z częstszych nowotworów występujących u osób starszych – w większości przypadków jest rozpoznawany po 55. roku życia. Diagnozę najczęściej słyszą mężczyźni, u których zapadalność na raka pęcherza moczowego jest czterokrotnie większa niż u kobiet. Stanowią oni aż 3/4 pacjentów! Prawdopodobnie ze względu na zawodowe narażenie na kontakt z rakotwórczymi związkami chemicznymi (m. in. z grupy amin aromatycznych) w niektórych gałęziach przemysłu – zwłaszcza w przemyśle chemicznym, gumowym, hutniczym i gazowym. Kolejną grupa wysokiej zapadalności na raka pęcherza moczowego są osoby palące nikotynę, której związki są wysoko rakotwórcze – aż sześciokrotnie zwiększają ryzyko zachorowania! Właśnie wśród palaczy odnotowuje się znacznie częstsze występowania raka o wysokiej złośliwości. Należy też pamiętać, że czynniki kancerogenne mogą zadziałać nawet aż po 30 latach od ekspozycji na nie, co oznacza, że u osoby, która przez kilka lat paliła papierosy, a następnie np. w wieku 30 lat odeszła od nałogu, w wieku 60 lat może się rozwinąć rak pęcherza moczowego spowodowany właśnie złymi nawykami w przeszłości.

Czynnikami sprzyjającymi zachorowaniom na nowotwory są również: cukrzyca, która zwiększa ryzyko zachorowania aż o 40 procent, wczesne wystąpienie u kobiet menopauzy ( między 42. a 45. rokiem życia), leczenie radioterapią i chemioterapią w przeszłości – co znacznie osłabia podatny na zachorowania organizm, a nawet częste występowanie przewlekłych stanów zapalnych pęcherza – których nie należy bagatelizować, mając na uwadze ich poważne dla życia konsekwencje.

Objawy guza pęcherza moczowego

Najczęstszym objawem raka pęcherza moczowego jest krew w moczu – czyli tzw. krwiomocz. Może on powodować ból w czasie oddawania moczu lub być bezbolesny, a także ustępować po pewnym czasie (jednak mimo to nowotwór dalej się rozwija). Ilość krwi może być tak niewielka, że niewidoczna gołym okiem. Wykrywa ją jednak zwykłe badanie moczu, które raz w roku warto wykonać – choćby profilaktycznie. Często krwiomoczowi współtowarzyszą takie objawy jak potrzeba częstego oddawania moczu, pieczenie oraz uczucie niepełnego opróżnienia pęcherza moczowego – czyli objawy, które zwykle towarzyszą również innym chorobom dróg moczowych, takim jak zapalenie czy kamica pęcherza moczowego. Warto wtedy udać się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub urologa, który rozpocznie odpowiednią diagnostykę.

Dopiero u osób z zaawansowanym rakiem pęcherza moczowego mogą wystąpić objawy związane z miejscowym postępem choroby, takie jak:

  • ból w podbrzuszu
  • trudności w oddawaniu moczu
  • bóle okolicy lędźwiowej będące konsekwencją utrudnienia odpływu moczu
  • bezmocz
  • objawy związane z przerzutami odległymi (np. bóle kostne).

Diagnostyka raka pęcherza

W przypadku podejrzenia raka pęcherza moczowego chory powinien zostać szybko skierowany na podstawowe badania, do których należą usg oraz cytologia osadu moczu. Te dwa nieinwazyjne i bezbolesne dla pacjenta badania, zwiększają wykrywalność procesów nowotworowych, jednocześnie zmniejszając konieczność wziernikowania pęcherza, które nie zawsze jest dobrze tolerowane przez pacjentów. Obecnie dzięki rozwojowi medycyny w kierunku wczesnego wykrywania raka pęcherza, dostępna jest również trzecia nieinwazyjna metoda – najnowocześniejszy i najwygodniejszy dla pacjenta test BTA – tzw. test kasetowy, wyglądem przypominający test ciążowy, dzięki któremu już w zaledwie parę minut od badania można otrzymać wynik. Jego dodatkowym atutem jest fakt, że wykazuje wyraźnie wyższą czułość kliniczną (szczególnie przy nowotworach we wczesnym stadium) niż cytologia moczu.

W przypadku złych wyników powyższych badań konieczne jest wykonanie cystoskopii, ponieważ pozwala ona na dokładne obejrzenie pęcherza moczowego przez urządzenie optyczne zakładane przez cewkę. Badanie wykonywane jest w znieczuleniu miejscowym cewki żelem lignocainowym. W czasie badania pacjent ułożony jest w pozycji ginekologicznej z nogami podpartymi na specjalnych podpórkach. Urolog wypełnia pęcherz płynem i ogląda śluzówkę pęcherza moczowego na ekranie monitora. Obecnie najbardziej skuteczna jest cystoskopia fluorescencyjna -PDD (diagnostyka fotodynamiczna guzów pęcherza moczowego), ponieważ pozwala na dostrzeżenie nawet niewielkich zmian nowotworowych (które nie są widoczne podczas cystoskopii w świetle białym). Porównując cystoskopię wykonaną światłem białym i cystoskopię fluorescencyjną (w świetle niebieskim) dowiedziono zwiększoną aż o około 30% wykrywalność raka pęcherza moczowego, którego skuteczne rozpoznanie jest kluczowe, ponieważ pozwala na rozpoczęcie odpowiedniego leczenia w początkowej fazie choroby, kiedy istnieje jeszcze możliwość całkowitego wyleczenia.
Leczenie nowotworów pęcherza

Leczenie jest zależne od zaawansowania i głębokości naciekania nowotworu. Istotny jest również stopień zróżnicowania guza. Guzy powierzchowne pęcherza moczowego leczy się za pomocą przezcewkowej resekcji guza (tzw. TURT). Niestety, u wielu pacjentów nowotwory mają tendencję do nawrotu, dlatego niezbędna jest jeszcze wieloletnia obserwacja po zabiegu. Natomiast jeżeli guz nacieka głębsze warstwy pęcherza, resekcja przezcewkowa jest zabiegiem niewystarczającym, ponieważ nie pozwala na całkowite usunięcie guza i u wielu pacjentów dochodzi do progresji choroby. Z tego powodu po doszczętnym wycięciu guza stosuje się dopęcherzowo leczenie immunologiczne lub chemioterapię. W ramach immunoterapii stosowana jest też szczepionka BCG, przeciwko gruźlicy. Jest ona skuteczna u około 60% pacjentów, ale terapia ta jest długoterminowa i może trwać około 3 lat. Ocenia się, że wlewki szczepionki BCG do pęcherza moczowego są najskuteczniejszą formą immunoterapii guzów tego narządu.

Im głębiej guz wnika w ścianę pęcherza moczowego, tym więcej naczyń chłonnych napotyka po drodze, co niestety sprzyja powstawaniu przerzutów. Dlatego leczenie radykalne w postaci usunięcia pęcherza moczowego jest metodą, która najbardziej zwiększa szanse wyleczenia. Zmiany zaawansowane wymagają usunięcia pęcherza moczowego wraz z okolicznymi narządami, jak prostata i węzły chłonne. Szanse na wyleczenie zwiększają się w przypadku zastosowania chemioterapii przed zabiegiem operacyjnym. Problem, który powstrzymuje jednak chorych i lekarzy przed usunięciem pęcherza moczowego, to kalectwo związane z odprowadzaniem moczu. W tym wypadku często stosowaną metodą jest operacja Brickera, która oparta jest na wszczepieniu moczowodów do skóry za pośrednictwem krótkiego odcinka jelita cienkiego. Na skórę stosuje się zbiornik zewnętrzny, w którym gromadzi się odprowadzony mocz. Operacja ta daje niewiele powikłań i pozwala na szybki powrót do aktywności. Obecnie wykonuje się również pęcherze zastępcze, a także wytwarza pęcherze odbytnicze, polegające na uformowaniu zbiornika z części jelita grubego i włączenie do niego moczowodów. Prawidłowy zbiornik pozwala na dobrą czynność nerek i zmniejsza ryzyko ich infekcji. Nowe metody mają na celu wyeliminowanie zbiorników zewnętrznych, przyczepianych na skórę, co znacznie poprawia jakości życia pacjenta.

Pamiętaj!

Rak pęcherza moczowego jest drugim co do częstości występowania nowotworem w onkologii urologicznej. Stanowi on 3% wszystkich nowotworów złośliwych oraz 70% nowotworów narządów układu moczowego. Jest też na czwartym miejscu co do częstości przyczyn zgonów wśród nowotworów złośliwych u mężczyzn. Tylko w przypadku bardzo wczesnej diagnostyki istnieje możliwość całkowitego wyleczenia, dlatego badaj się regularnie i nigdy nie lekceważ niepokojących objawów!